DLA PRZYJACIÓŁ I ZNAJOMYCH OD ANI

Samotność prosiłem o miłość Łzy smutku o uśmiech na twarzy A szczęście - o to, by było Jak świt,co mi znów się przydarzył. Słowa prosiłem o czyny Żebraka - by przyjął dwa złote Złoczyńcę - by odkupił winy Bo lepiej teraz niż potem. Przepraszam,że dziś już nie proszę Bo ktoś gdzieś mi ukradł pokorę Dziś jeśli mam na coś ochotę Po prostu - od życia to biorę.

Opublikowano: 2011-03-31 19:42
anonim
Dodaj swój komentarz
Dodaj komentarz

Zobacz także