Rak....nie wyrok....

W jednej chwili cały świat mój runął.....ale nie poddałam się....bo tak bardzo kocham Życie

Opublikowano: 2015-07-20 21:29
annabaranowska21 5
średnia ocen
Dodaj swój komentarz
Dodaj komentarz

Komentarze (7)

annabednarz21 2018-03-11 19:37
Maryniu ...trzeba bardzo kochać życie..aby wygrać walkę z chorobą...mnie się udało...buziaki
marynia46 2018-01-30 11:47
Mam taką pewność nieodpartą, choć żadna miara jej nie zmierzy; że mimo wszystko, zawsze warto, do przodu iść i ciągle... wierzyć.POZDRAWIAM
Ola 2015-07-25 15:06
Bo dosiwadczenie nas wzbogadza, siła życia daje moc do walki o nie,bo przeciez ważne sa tylko te dni ,kórych jeszcze nie znamy.."kochac i tracić,pragnąc i żałować,krzyczeć TESKNOCIE-PRECZ! i błagać PROWADŻ! oto jest życie-nic ,a jakie dosyć..
Mirka 2015-07-20 23:32
Masz rację Aniu,nie można się poddać, życie jest zbyt piękne :) Trzeba przez to przejść co my,żeby zrozumieć i docenić ile jest warte :) Buziaki *)
annabaranowska21 2015-07-20 22:59
Witaj Asieńko....nikt nie zrozumie mnie lepiej od Ciebie..trzeba to przeżyć na własnej skórze...pozdrawiam kochana....
annabaranowska21 2015-07-20 22:49
Nie ma zbyt wiele cza­su, by być szczęśli­wym. Dni prze­mijają szyb­ko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpi­suje­my marze­nia, a ja­kaś niewidzial­na ręka nam je przek­reśla. Nie ma­my wte­dy żad­ne­go wy­boru. Jeżeli nie jes­teśmy szczęśli­wi dziś, jak pot­ra­fimy być ni­mi jutro?
Asia 2015-07-20 22:45
Aniu, jestem pod ogromnym wrażeniem!!! Przeszłam to samo tylko 15 lat wcześniej więc wiem o czym mówię. Pozdrawiam gorąco i mam nadzieję,że się spotkamy po wielu, wielu latach :)

Zobacz także