DLA KRYNIA

Spotkałam raz pewnego Krzysia Co w moim sercu jest do dzisiaj Uśmiech ma szczery w wierszach pazurek A na portalu mówią mu Szczurek A że lubię tego pana Wiersz układam już od rana Wcale nie proste to jest zadanie Bo może skarcić moje składanie Więc mu zwyczajnie powiem Życzę fortuny Dobrego zdrowia Weny Uśmiechu Pokornej żony Posłusznych dzieci By drewno samo się rąbało A w domu zawsze dobrze działo

Opublikowano: 2017-02-24 03:22
Dodaj swój komentarz
Dodaj komentarz

Zobacz także