Prezentacja prywatna


Aby uzyskać dostęp do tej prezentacji musisz podać poprawne hasło.


Jeżeli zależy Ci na obejrzeniu tego slajdzika, to wyślij do autora prośbę o udostępnienie.

Take my breathaway

J e s i e ń Jesień mnie cieniem zwiędłych drzew dotyka, Słońce rozpływa się gasnącym złotem. Pierścień dni moich z wolna się zamyka, Czas mnie otoczył zwartym żywopłotem. Ledwo ponad mogę sięgnąć okiem Na pola szarym cichnące milczeniem. Serce uśmierza się tętnem głębokiem. Czemu nachodzisz mnie, wiosno, wspomnieniem? Tak wiele ważnych spraw mam do zachodu, Zanim z mym cieniem zostaniemy sami. Czemu mi rzucasz kamień do ogrodu I mącisz moją rozmowę z ptakami? Leopold Staff

Opublikowano: 2013-10-31 20:32
sonia2303 5
średnia ocen
Dodaj swój komentarz
Dodaj komentarz

Zobacz także