W tym roku mieliśmy upalne lato i wielu Dolnoślązaków
wyjeżdżało za miasto, nad wodę . Do nich i ja się zaliczałem i korzystając z pięknego zalewu na rzece
Bóbr,pływałem i żeglowałem na desce ; windsurfingowej ;. Jest to ulubiony sport który uprawiam latem. Gdy wieją dobre wiatry np. 4 - stopnie. Beauforta i gdy nie można utrzymać żagla
podwyższa się adrenalina i mamy fantastyczne
pływanie. To co lubię.