Kochanie dokładnie 5 lat temu przed kierowniczką Stanu Cywilnego powiedzieliśmy dokładnie takie słowa :
"Ja Marlena biorę Ciebie Arturze za męża i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz to, że Cię nie opuszczę aż do śmierci.
Był to jeden z moich najszczęśliwszych dni