Mój ukochany zapytał mnie:
- czy wierzysz w życie po śmierci?
Odpowiedziałam:
- uwierzę, ale tylko wtedy, jeśli róża, która tego wieczoru zakwitła w naszym ogrodzie, pachnieć będzie po zgonie wszystkich płatków.
Mój ukochany zapytał mnie:
- Czy chcesz pójść do nieba?
- Zechcę- odpowiedziałam - ale tylko wtedy, jeśli niebo jest ciepłe jak twoje ramiona, przestronne jak twój oddech i dzikie jak pocałunek.
Mój ukochany zapytał mnie:
- czy zawsze będziesz mnie kochała?
Odpowiedziałam:
- jeśli wieczność jest chwilą pomiędzy moim sercem pustym a moim sercem wezbranym z miłości, nigdy nie będzie czasu, w którym nie kochałabym Ciebie!
Komentarze (4)