UROCZYSTOŚĆ
bitwy i walki wokól mnie
obawiam się że będę
zapraszał śmierć na przyjęcie
przewrócić więcej ciał
widzę cel podróży
zabijanie i walka nie emocjonowała mnie
podczas marszu oni wycofują się
od tego w co wierzymy
jak mogą mysleć żeby wygrać te położenie
zima odeszła a ja potrzebuję cię
pewne uczucia są w mojej głowie
przyjadę do domu by się ożenić
blisko krawędzi duchów piekielnych
zobaczysz je tańczących przez całą noc
w kości ze śmiercią będę grał o moje przeznaczenie
pewnego dnia się to skończy
będziemy wszyscy braćmi
przyszłość nigdy nie zapomni nas
i naszej historii
świętujemy świętujemy świętujemy wrócę na kolanach
świętujemy świętujemy ku chwale ta historia będzie
wszystkie walki między braćmi
należeć będą do przeszłości świata
świętujemy świętujemy pozwólcie rozwinąć flagi
bitwy i walki wokół mnie
obawiam się że będę
zapraszał śmierć na przyjęcie
przewrócić więcej ciał
widzę cel podróży
zabijanie i walka nie emocjonowała mnie
pewnego dnia się to skończy
będziemy wszyscy braćmi
przyszłośc nigdy nie zapomni nas
i naszej historii
świętujemy świętujemy świętujemy wrócę na kolanach
świętujemy świętujemy ku chwale ta historia będzie
wszystkie walki między braćmi
należeć będą do przeszłości świata
świętujemy świętujemy pozwólcie rozwinąć flagi
Komentarze (1)