Jaką odpowiedzią na objawione słowo Boże, jest nasze życie...
Tyś mój Boże dał mi serce,
bym wszystkich wokół kochał.
Dałeś mi uszy, dałeś mi ręce,
bym ich słuchał i pomagał.
Mam okulary, lecz widzę wyraźnie
jak bardzo Ty Boże nas kochasz.
Zawsze pocieszasz, gdy jestem smutny.
Podnosisz zawsze, gdy konam.
Gdybyś Ty Jezu nie żył na Ziemi,
tak niewielu by w Ciebie wierzyło.
Dziękuje że byłeś, dziękuje że jesteś,
że kochasz jakbyś nigdy przez nas nie zginął.
Gdy opłatek bielusieńki
weźmiesz w Swoje dłonie
wspomnij w wieczór Wigilijny
chociaż chwilę o mnie .....
bo choć jestem dziś od Ciebie
kilometrów wiele
w moich myślach tym opłatkiem
też się z Tobą dzielę ...
Komentarze (1)