DLA MICHAŁA

Twe gorące pocałunki, Zamknę w tej pąsowej róży, Jak najdroższe podarunki, Jak tęczę po letniej burzy. A twój delikatny dotyk, Co przyprawia wciąż o dreszcze, Ulotny jak barwny motyl, W mgle porannej dziś umieszczę. Twój uśmiech, co wciąż zniewala, Gdy przychodzi do mnie nocą, Schowam w małe, srebrne gwiazdki, Co z nieba do mnie migocą. A wszystkie upojne noce, W swym maleńkim sercu schowam, Twoje mocne, ciepłe dłonie, Jak najdroższy skarb zachowam. Już nikomu cię nie oddam, Nikt mi ciebie nie zabierze, Nasza wielka, piękna miłość, Nie skończy się, bo w nią wierzę.

Opublikowano: 2015-07-03 11:17
anonim
Dodaj swój komentarz
Dodaj komentarz

Zobacz także