Piękno jest względne. Życie pcha nas ciągle do przodu, borykamy się ze zmartwieniami , mamy też drobne radości i przyjemności, ale każdy rok zostawia na naszej twarzy znaki czasu. Chętniej je ukrywamy niż eksponujemy, przynajmniej ja tak mam, bo czym się tu cieszyć, że starość puka do drzwi , ja nie chętnie je uchylam, bo stara zdążę być, aż mi się znudzi , jak dożyję oczywiście. Nie rozumiem kobiet które mogą jeszcze dobrze wyglądać , ale one wolą być starowinkami. To ich wybór. Tu mam zbiór fotek różnych różnistych, i z młodych lat i starsze, i zrobione , są pomieszane jedne nie zbyt udane inne udane, ale mnie one sprawiają wielką radość bo bije z nich młodość nie starość...Pozdrawiam cieplutko jest 5-02-2024
