Kiedy poczujesz łzy… samotności I zbyt bolesny będzie ten płacz Odezwij się do mnie… obiecuję Że będę tuż obok, przy tobie... Ujmę w dłonie zapłakaną Twą twarz Cichym słowem Cię uspokoję... Utulę przyjacielskim ciepłym gestem I będę płakała cicho, razem z Tobą… Kiedy poczujesz strach samotności Nie zechcesz być w chwili tej sam/a Odezwij się też do mnie… obiecuję Że przybiegnę, by być przy Tobie By z Tobą w tej niedobrej chwili Ramię przy ramieniu mocno trwać. A kiedy w milczeniu zechcesz być I głucha cisza sprawi Ci ból… Przywołaj mnie myślą... obiecuję Razem przez ciszę łatwiej jest iść... Usiądę przy Tobie, spokojem ukoję I gestem przyjaźni uspokoję… Przytulę zatroskaną, smutną twarz Razem w ciszy będziemy tak trwać... Obyś nigdy nie zaznał samotności smutku i łez...
Komentarze (9)