18-ście latek dziś skończyłaś
W dorosłe życie wkroczyłaś,
na ten dzień długo czekałaś
i skoro świt raniutko wstałaś.
Jakoś inaczej dzisiaj wyglądasz
i co chwile przez okno spoglądasz,
czekasz na gości kilku i tort stoi na stoliku.
Przyszli życzenia Ci złożyli
i byli dla Ciebie bardzo mili.
Następnego dnia z rana,
wstałaś choć dorosła- ale ta sama.
Czyżby to ci się śniło?
-nie, otwiera się przed Tobą inny świat jaki?
- Odpowiesz sobie za kilka lat.
A ja Ci życzę aby był on lepszy,
o wiele ciekawszy,
ciesz się każdy dniem
i niech troski idą w cień,
abyś w jesieni życia Swego,
mogła dojść do wniosku takiego,
że nikogo nie krzywdziłaś
i życia nie zaprzepaściłaś.