... moja upragniona córcia...jest ...po prostu kochana ...wiedziałam o co walcze gdy lekarze mówili że to nie ma sensu...NIE MA? MA!!!!! jest -śliczna,mądra,uczuciowa i rozkwita na piękną i mądrą kobietę... No i cała przyszłość przed nią!!! A lekarze nie dawali jej szans... czasem lekarze się mylą- jak widać :)
Komentarze (1)