„Los Wiaheros, czyli z wiatrem i pod wiatr ku marzeniom” – to myśl przewodnia naszej wyprawy.
Stop dla wyścigu szczurów, start dla marzeń i wolności. „LosWiaheros” to przerobienie hiszpańskiego słowa „los viajeros”, które oznacza podróżnicy. Poza tym, w takiej formie, w jakiej je zapisaliśmy, nieodparcie kojarzy się z wiatrem, wichrem i wolnością. Właśnie o to nam chodzi. Chcielibyśmy pokazać innym, że nawet w dzisiejszym świecie, w czasach, kiedy głównym celem życia są pieniądze, dobrze płatna praca, szybkie wzbogacenie się i gromadzenie majątku, można mieć marzenia i dążyć do ich realizacji. Nie odkładając tego na później, nie myśląc, że kiedyś będzie mnie stać na podróże, że kiedyś zacznę robić to, co tak naprawdę lubię, pomyśleliśmy, że można to zrobić w innej kolejności. Najpierw zacząć realizować swoje marzenia. Stając na przekór różnym problemom i przeciwnościom, które jednak są do pokonania, gdy ma się przed sobą wyraźnie określony cel.
To „kiedyś” może nigdy nie nastąpić. Zawsze będą ważniejsze sprawy, zawsze będzie jakaś super okazja do zarobienia, czy po prostu nie będzie urlopu na to, żeby wyjechać. Życie jest za krótkie, a świat jest ogromny. I jeszcze jedno – tego co zobaczymy i przeżyjemy nikt nam nie zabierze. Pieniądze i majątek to rzeczy nabyte… łatwo można je stracić.
Życzę pięknych marzeń....
Piękne zdjęcia , dużo historii , interesujące w odbiorze, obejrzałem z przyjemnością , "5'postawiłem za wrażenia estetyczne i całość.Serdecznie pozdrawiam
Komentarze (10)