Tyle przykrych słów dziś wyszło z moich warg
nie chcę już zawracać myśleć co by było gdybym mogła cofnąć czas
spakowane rzeczy wszystkie mam
od miłości uciec pragnę
Ciebie chronić przed tym co już dobrze znam
nie zrozumiesz mnie
już nie musisz się starać
nie zatrzymuj mnie
wiem, że grzechem byłoby zostać
ile słów tyle kłamstw
ile prób tyle strat
tak jak kamień miłość tonie
tyle wiem ile sama się dowiem
tyle dróg ile bram
tyle słońc ile gwiazd
co dzień zamiast nich dajesz tylko łzy
na pamiątkę więc zostawię Ci
to co wymarzyłam, wszystko co wyśniłam
idealnie miało być
podarujesz komuś skarb
a ja od miłości wolna błąkam się po nocach otulona prozą dnia
nie zrozum mnie źle
wiem, że brakuje sił by przezwyciężyć tę myśl, że na zawsze mogliśmy być razem
ile słów tyle kłamstw
ile prób tyle strat
tak jak kamień miłość tonie
tyle wiem ile sama się dowiem
tyle dróg ile bram
tyle słońc ile gwiazd
co dzień zamiast nich dajesz tylko łzy
słodkie słowa rozproszone
zmień myślenia tok
kto jest mną a kto jest Tobą
kto uciekał stąd
Twoje miejsce przy mnie było wiem i czuję to
nowy rozdział napisałam
nie przeczytasz go
tylko z Tobą chciałam witać każdy nowy rok
planów setki z Tobą miałam drzewo dzieci dom
to nie była zwykła miłość - niewyobrażalne coś
to jest właśnie to co ludzie przeznaczeniem zwą
ile słów tyle kłamstw
ile prób tyle strat
tak jak kamień miłość tonie
tyle wiem ile sama się dowiem
tyle dróg ile bram
tyle słońc ile gwiazd
co dzień zamiast nich dajesz tylko łzy
ile słów tyle kłamstw
ile prób tyle strat
tak jak kamień miłość tonie
tyle wiem ile sama się dowiem
tyle dróg ile bram
tyle słońc ile gwiazd
co dzień zamiast nich dajesz tylko łzy