To jest miłość to ciała są dwa
Inne dreszcze, już są
Inne barwy i szepty sie rwą tak bezpiecznie
Nie ma Nas
Odpływamy, tu kończy się czas
Inna przestrzeń i wiem, że
Nie wypuszcze, to będzie tak trwac
Walczyć będe
Teraz wiesz;
To czego tak pragnę; to zatrzymać Cie tu
Przytulic Cie, tu poczuć jak
Zapiera nas rozkosz ta
Omijamy złe dni i nie ma poza tym nic