Spotkałam raz pewnego Krzysia
Co w moim sercu jest do dzisiaj
Uśmiech ma szczery w wierszach pazurek
A na portalu mówią mu Szczurek
A że lubię tego pana
Wiersz układam już od rana
Wcale nie proste to jest zadanie
Bo może skarcić moje składanie
Więc mu zwyczajnie powiem
Życzę fortuny
Dobrego zdrowia
Weny
Uśmiechu
Pokornej żony
Posłusznych dzieci
By drewno samo się rąbało
A w domu zawsze dobrze działo