W ogrodzie rosły kwiaty, zerwałam je dla Ciebie od rosy jeszcze mokre. Te kwiaty Tobie niosę i o Przyjaźń proszę, taką prawdziwą, niepowtarzalną, dziką i czystą. Aby się rozrastała i jak te kwiaty cudownie pachniała i wszystkich ludzi do siebie przyciągała. Bądźmy, więc jak piękne kwiaty, kochajmy szczerze. Takiej Przyjaźni nic nie zniszczy i nie odbierze...