Tam-gdzie noc zaczyna swój początek, gdzie wiatr swą cicha melodię śpiewa swe serce wysoko wzniosę... Mleczną,krętą drogą przechadzać się będę, tam gwiazdy diamentowym swym lśnieniem prowadzić mnie będą przez kres przestworzy. Dotrę na księżyc... U Jego boku cichutko przycupnę, do uszka szepnę coś miłego. W Jego szklanych,perłowych oczach nasze odbicie znajdę. Na rozpalonych,namiętnych ustach swój pocałunek mu złożę. Jego łzy tęsknotą zroszone do srebrnej torby schowam, mym ciałem do piersi mocno przytulę bo On jest moim przewodnikiem....Bajecznej nocy dla Ciebie
Komentarze (18)