Serce wskazało mi drogę do Ciebie
A teraz nią idę
Trzymając w dłoniach gwiazdkę
Która ma spełnić nasze życzenie
Aby sny się na jawie spełniły
I łzy tęsknoty nigdy nie płynęły
Zawsze na ustach promyk słońca gościł
A w sercu żar miłości
Niby do życia tak mało potrzeba
Jedynie jeszcze kawałek nieba
I ten malutki promyk nadziei
Który poprowadzi ścieżkami prostymi
Aby dalszej drogi nie zgubić do szczęścia
By ona była trwała i wieczna
Do ostatnich dni nas prowadziła
I z nami do końca była
Ta nasza kochana miłość
Która nie dzieli a wiąże
Dwa serca zbłąkane ale się odnajdujące
Wiążąc w jeden supełek miłosny