Liście jesieni
List napiszę do ciebie na liściach jesieni
napiszę że kocham,tęsknię I myślę o tobie.
Tyle ich pod drzewami leży wprost na ziemi
że ogromną kartkę ułożę z nich sobie.
Bylebyś się nie znudził,
czytając dzień cały.
Bylebyś czytać pragnął
Do zmroku do brzasku.
Bierzesz w dłoń liść raz duży raz mały.
Na każdym treść inna,inny nastrój.
Na czerwonym,purpurowym liściu,karminowym
Tylko o miłości można pisać,
Niczym więcej.
To jest takie szczęście,
Taki zawrót głowy,kiedy możesz
chwycić miłość w obie ręce.
Na żółtych liściach o zazdrości
Tylko pisać mogę,
O zazdrości,której nie ma między nami.
Lecz gdy patrzysz na mnie czasem,
czuję trwogę,I przysłaniam oczy
Mych rzęs firanami.
Czego więcej w mym bukiecie,
żółci,czy czerwieni ?
Liście z drzew spadają,
Dywan się z nich ściele,
I choć czas upływa,nic on już nie zmieni
Tylko liście stracą znowu
swą soczystą zieleń.
Słowa dodają odwagi, podnoszą schyloną głowę. Prostują chwiejne kroki, sprawiają w duszy odnowę Słowa dodają szczęścia. Słowa mogą rozśmieszyć, takich nam słów brakuje. a słowo niewiele kosztuje ........ Kareninko piękny jesienny slajdzik 555555 zostawiam.Pozdrawiam serdecznie i cudownej niedzieli życzę:)Halina
Komentarze (8)