Ernest Dubiel Śmierć Twoja zabrała nam wszystko. Prócz łez, żalu i boleści. Pokój Ci wieczny w cichej krainie Gdzie ból nie sięga i łza nie płynie Gdzie tylko słychać Boga głos serdeczny Pokój Ci wieczny.
Woo
jeeaj
Yo!Yo!Yo!Yo! Boy!
Laj laj laj laj laj laj Ijeea!
Boa boj!
Jestem tego pewny,
w głębi duszy o tym wiem,
że gdzieś na szczycie góry,
wszyscy razem spotkamy się.
Mimo świata, który (który),
kocha i rani nas dzień w dzień,
gdzieś na szczycie góry
wszyscy razem spotkamy się.
Się porobiło, czeka to też nas,
Ziemia coraz więcej pragnie ciała ludzkich mas,
Nikt nam nie powiedział, jak długo będziemy żyć,
do jakich rozmiarów ciągnęła się będzie życia nić.
Nikt nam nie powiedział, kiedy mamy się pożegnać,
i ile mamy czekać, aby znowu się pojednać,
ramię w ramię nawzajem siebie wspierać,
rodzimy się, by żyć, żyjemy, by umierać.
Aniele śmierci, proszę, powiedz mi,
czemu w stosunku do nas jesteś obojętny,
najlepsze są dla Ciebie młode ofiary,
nigdy nic Ci nie zrobiły, a traktujesz je jak psy.
Zobacz! Ile miłości w każdym człowieku,
nie jeden by chciał przeżyć choć pół wieku,
i nie jednemu od wielu lat najbliższych ziomów brak,
ciężko pogodzić się z tym, ale mimo tego ja i tak:
Jestem tego pewny,
w głębi duszy o tym wiem,
że gdzieś na szczycie góry,
wszyscy razem spotkamy się.
Mimo świata, który
kocha i rani nas dzień w dzień,
gdzieś na szczycie góry
wszyscy razem spotkamy się.
...spotkamy się,
spotkamy się,
spotkamy się,
spotkamy się...
A-ijajaj, A-ijajajo,
Gdzieś daleko i bardzo wysoko,
gdzie zwykły śmiertelnik nie stąpa tam nogą,
gdzie spokój, harmonia i natury zew,
gdzie słychać szum drzew i ptaków śpiew.
Wschód słońca pada na twarz,
wypełnia Twą duszę, którą ciągle masz,
wydaje się Tobie, że te uczucie już znasz,
ale ono wcale nie jest Ci znane.
Chociaż było pisane i pisane też jest nam,
tak, że wszyscy się spotkamy, więc nie będziesz już sam
spotkasz ludzi, których tak bardzo kochałeś,
choć lata nie widziałeś, nadal kochać nie przestałeś
Teraz leżysz na plecach, spoglądasz na błękitne niebo,
serce dotyka serca, nie ma szczęścia, nie ma pecha,
nikt się nie złości, nikt nie docieka.
Człowiek obok człowieka z nurtem płyną jak rzeka,
połączeni w jedną całość na samym szczycie góry
Joł, joł, joł.
Uuu, C'mon!
Jestem tego pewny,
w głębi duszy o tym wiem,
że gdzieś na szczycie góry,
wszyscy razem spotkamy się.
Mimo świata, który
kocha i rani nas dzień w dzień,
gdzieś na szczycie góry
wszyscy razem spotkamy się.
Gogo,Gogo,Gogo,Gogo
Jo jo jo jo jo jo jo ny
Na szczycie się spotkamy
wiem to na pewno
na szczycie się spotkamy
wiem to na pewno !!!
Opublikowano: 2016-07-26 06:04
Komentarze (4)