Historia Adama i Ewy, z którą niedawno się zapoznaliśmy daje każdemu z nas dużo do przemyślenia.
Stwarzając człowieka Pan Bóg pragnął podarować każdemu dobro, szczęście oraz radość. Nie chciał, aby ludzie poznali zło. Adama i Ewę wprowadził do pięknego raju- zwanego Eden. Kraina ta obfitowała w dojrzałe, soczyste owoce oraz wspaniałe rośliny. Niczego w niej ludziom nie brakowało. Żyli beztrosko, obdarzeni miłością, dostatkiem oraz życiem wiecznym. Dookoła panował spokój i nostalgia. Ludzie poczuli to płonące dobro z serca Boga. Lecz była jedna ważna rzecz. W całej tej pięknej krainie rosło wiele drzew. Było ich mnóstwo-tych małych i dużych, wysokich i niskich, lecz jedno-to posadzone w samym środku Edenu było niepowtarzalne. To właśnie z niego Pan Bóg zakazał zrywać owoców. Bowiem rosły na nim wyjątkowe jabłka. Czerwone, soczyste- po prostu- wspaniałe.
Myślę, że sadząc to drzewo pośrodku raju Pan Bóg pragnął wyróżnić je spośród innych. I to sprawiło, iż Adam wraz z Ewą poczuli chęć dorównać Panu Bogu. Pragnęli być tacy jak On-móc spróbować zakazanego owocu. Poza tym czuli, że zawsze "to co zakazane lepiej smakuje".
Komentarze (5)