Miło wspominam swój pobyt z grupą w listopadzie.Oczywiście polski bałagan sprawił że z dolnego parkingu musieliśmy podchodzić pieszo ( szlaban) Zero problemu ale to nie do pomyślenia w cywilizowanych krajach. Dziękuję za przypomnienie miejsc w których nasze stopy się spotkały. "5".Serdecznie pozdrawiam , dziękuję za pamięć o mnie .
ryszard2 2011-10-17 19:24
Byłem na Szczelińcu, chodziłem po Błędnych Skałach i Skalnym Mieście. Jednak tymi swoimi slajdami zachęciłaś mnie Helenko, aby odwiedzić te miejsca jeszcze raz!
Komentarze (8)