IDŻ SWOJĄ DROGĄ ALU:)

Halo Nazywam się Jesica (single). Byłem pod wrażeniem, gdy widziałem dzisiaj swój profil i będzie jak do ustanowienia trwałych relacji z tobą. Ponadto, będzie jak odpowiedzieć mnie przez ten mój prywatny e-mail skrzynki (jesicajobe@hotmail.com) Dzięki. czeka, aby usłyszeć od ciebie szybko, Jesica. Ja poślę wam moje zdjęcia w mojej następnej mail za pośrednictwem tej mojej skrzynki pocztowej, jesicajobe@hotmail.com

PIĘKNA ROMSKA PIOSENKA I PRZESŁANIE HALINKI DO ALI:) SPORO ZDJĘĆ, KTÓRYCH JESZCZE NIE WIDZIAŁAM... POZDRAWIAM CIEPLUTKO WAS DZIEWCZYNY:)

Rzeczywiście muzyka i zdjęcia cudowne,akuratne do drogi którą idziesz.

ŚLICZNE ZDJĘCIA Z PIĘKNĄ MUZYKĄ.POZDRAWIAM.

Dziekuje Ci, Alunku!.. Za pamiec... Za zaproszenie ogladac kolejny slajdzik, Tobie poswiecony... Mily i piekniutki... Pod cudowna piosenke... Powiem tylko, ze wiecej mi sie podobaja Twoje foteczki, niz obrazki, dla ktorych one sa uzywane... Bo patrze na obrazki i wciaz przecieraje moje oczy, sprawdzajac - moze to ja po prostu zle widze, moze to tylko mi nie wystarczy ostrosci?!. kwiatki wokol Ciebie, natura - w porzadku, ok, jednak prawie wszystkie Twoje portreciki sa rozplywajace sie, nie wyrazne... Dlaczego tak wychodzi, Halinko?.. Chyba juz czas nadszedl i na to zwrocic swoja uwage?.. ))) ...ps Jesli nikt ze mna nie zgadza sie, znaczy stary juz jestem, nic nie widze i mi jak najszybciej trzeba zaczac leczyc swoje oczy... )))

Przepiękna piosenka i foteczki.Aż pragnie się słuchać i oglądać.

Ważne jest ciepłe spojrzenie... co gasi każde zmartwienie... ważne jest czułe słowo... by radość przywrócić na nowo... Miłą niespodziankę zrobiła Ci Halinka...Pięknie...

Piękny slaidzik.Bardzo mi się podoba.

Każdy z Nas może być szczęśliwy jeżeli zaakceptuje przede wszystkim siebie takim jakim jest..Jeżeli będzie się z tego cieszył co ma.... Pozdrawiam cieplutko Wszystkich swoich życzliwych znajomych i przyjaciól..i życzę im aby poczuli się szczęśliwi

Dziękuję Kochana Halinko za niespodzianke.W slaidziku znajdują się moi przyjaciele z życia codziennego:Renia,Danusia,Zosia,Ewa,Krysia,Ślicznie dziękuję Halinko w imieniu swoim i Moich Przyjaciół.

Istnieje na tym świecie jeden człowiek, którego musisz naprawdę bliżej poznać. Również wtedy, kiedy go całkowicie nie zrozumiesz. Nie rozumiesz, dlaczego on robi to, a nie tamto, dlaczego raz tak odczuwa, a kiedy indziej zupełnie inaczej. Jest to człowiek, z którym musisz żyć na co dzień. Ten człowiek siedzi w twojej własnej skórze. Ty sam jesteś tym człowiekiem. W sprawie szczęścia ogromne, a nawet największe znaczenie ma fakt, by dobrze czuć się we własnej skórze. Aby być szczęśliwym, musisz być wolnym. Wolnym także od patrzenia i myślenia wyłącznie o sobie, od chorobliwego przewrażliwienia, od niecierpliwości i pożądania. Najlepszym nauczycielem jest zwyczajne, codzienne życie. Długie monotonne godziny, ciągle ta sama męcząca praca, nieporozumienia i rozczarowania, choroby i kłopoty, nie spełnione marzenia i nieuniknione starcia. Wszystko to oszlifuje cię niczym diament. Pod warunkiem, że potrafisz pogodzić się z tym. Czasami jest to bolesne, ale nie ma innej drogi do prawdziwego szczęścia.

Jeżeli nie podejmiemy próby w tym by ten świat ulepszyć a w zasadzie nie świat bo on jest piękny, kochany tylko ludzi którzy żyją na tym swiecie to wówczas nie mamy co się dziwić ze jest tak a nie inaczej.Każdy z Nas powinien postarać się uczynić coś w tym kierunku.Każdy z Nas popełnia błedy tylko powinien postarać się je naprawić o tyle o ile to jest możliwe..Czasami wystarczy zwykle słowo przepraszam, dziękuje, uśmiech, uścisk dłoni...A przede wszystkim każdy z Nas powinien umieć wybaczyć sobie i drugiemu czlowiekowi nawet jezeli jest to takie trudne..Ludzie nie powinni popadać w skrajne uczucia, powinni umieć je wyważyć chociaz czasami jest to takie niewykonalne..Słowa ranią i ich blizny zostają na zawsze... Dlaczego tak się dzieje, że czasami gdy staramy się z całych sił być dobrym, przeciwstawić się zlu to inni z nami walczą? Dlaczego gdy chcemy pomóc wmawiają Nam, że jesteśmy naiwni? Dlaczego nie chcą wierzyć ze przyjazn może być bezinteresowna? Dlaczego czasami nawet nasi najbliżsi którzy znają nasze mocne i słabe strony tak Nas ranią i mają z tego pożywkę? Dlaczego ludzie w złości mówią sobie tyle niepotrzebnych, przykrych, wyolbrzymionych, przekształconych myśli, zdań, faktów? Dlaczego przechodzimy w tak skrajne uczucia: milość nienawiść, przyjaciel-wróg? Dlaczego gdy fortuna kołem się toczy mamy wokół siebie tyle osób a potem gdy jest odwrotnie ludzie odsuwają się od nas? Dlaczego gdy odniesiemy sukces na który tak długo i ciężko pracowaliśmy inni nam tak zazdroszcza, że stają się naszymi wrogami?

Ładnie zrobione,ładne zdjęcia 5 daje.