Lubię późną szarą jesień
Gdy już spadły liście z drzew
Wiat uparcie w polu hula
Dawno umilkł ptaków śpiew
Kiedy zima u wrót stoi
Jesień smutne pieśni nuci
Wkrótce w siną dal odpłynie
Choć za rok tu znów powróci
Jeszcze tylko mgłą otuli
Rzuci słońca promień chłodny
Potem z zimą się przywita
W dzień zamglony niepogodny
Deszcz ze śniegiem w komitywie
Smętnie nudną pieśń zaśpiewa
Wiatr zatańczy zawiruje
Liść ostatni strąci z drzewa
Aż odpłynie za horyzont
Mglistym i wyblakłym cieniem
Dni minionych bezpowrotnie
Które stały się wspomnieniem
Dat odległych chwil przeżytych
Co w pamięci pozostają
Tylko czasem z sentymentem
I nostalgią powracają
Jest takie miejsce na ziemi,
do którego powracasz z radością
i nigdy to się nie zmieni
wspominać je będziesz z czułością.
To przecież dom Twój rodzinny,
który opuściłaś wiele lat temu
jako dziecko jeszcze niewinne,
by wyjść naprzeciw losowi swemu.
To w nim spędziłaś lata najsłodsze
wiodąc swe życie bez trosk,
gdzie rodzice zadbali o to,
by z głowy nie spadł Ci włos.
To tutaj stawiałaś pierwsze kroki
uczyłaś się mówić, płakać i śmiać
poznawałaś różne życia uroki,
by dorosłym człowiekiem się stać.
To stąd wyniosłaś wskazówek wiele
jak w życiu masz sobie radzić,
by realizować wyznaczone cele
i nigdy przyjaciół nie zawieść.
Teraz, gdy jesteś już taka dorosła
powracasz do tego miejsca myślami,
by Cię wspomnienia na nowo przeniosły
do lat dzieciństwa pachnących bajkami.
Nie zapomnisz nigdy tego domu
nie zapomnisz wspomnień pięknych
i chociaż nie przyznasz się nikomu,
to zawsze będziesz za nim tęsknić.
Odwiedzaj go więc czasami
i rodziców swoich też
i podziękuj najczulszymi słowami
takimi od serca … no wiesz.
Życzę miłego dnia.
jest takie miejsce dobrze mi znane
gdzie wiatr swawolny kołysze drzewa
a wśród gałęzi w bujnej zieleni
gromada ptaków radośnie śpiewa
jest takie miejsce gdzie kwiaty polne
w kolorach tęczy mi rozkwitają
na krętych dróżkach i ścieżkach polnych
cudny aromat wciąż rozlewają
jest takie miejsce gdzie o poranku
błękitem nieba w trawie lśni rosa
bociany z gracją się przechadzają
promyki słońca sieją niebiosa
jest takie miejsce bliskie kochane
z dala od gwaru miasta wielkiego
choć nie jest znane ani bogate
dla mnie piękniejsze jest od innego
tutaj upływa mi moje życie
niosąc nadziei kolor zielony
Komentarze (3)