Zapiał kogut pod kurnikiem
Kury na to z wielkim krzykiem
Nie strasz nas kogucie miły
Nosić jaj nie mamy siły
Hej, hej zagdakały,
Piórka swoje przetrzepały
I usiadły na swej grzędzie
Kogut pyta, co to będzie?
Dziób zzieleniał, nogi z waty
Kogut dziś dostanie baty
Jeśli jajek nie przybędzie
Wtedy rosół niego będzie
Hej, hej jest wesoło
Kury cieszą się o około
Nad kogutem zawisł stryczek
Teraz ćwierka jak słowiczek
Hej, hej już po krzyku
Teraz cisza jest w kurniku
Chociaż to jest zwykła bajka
Nawet kogut znosi jajka