Teodozja z gr. Dar od Bogów była Kaffa twierdza turecka, bardzo klimatyczne miejsce. Slajdzik pokazuje też nieodległe morze Azowskie . Z Teodozji jest to ok.40 km , dotarliśmy w okolice Kerczu czyli do rejony Krymu najbardziej wysuniętego na wschód.
Dziękuję Ewelinko, podróże dla miłośników tej formy aktywnego wypoczynku.Dziś płyniemy do Sewastopola , serdecznie zapraszam. Miasto do niedawna niedostępne dla turystów pokazuje swoje piękne oblicze.Cudownie położone nad aż 25 zatokami ,warte poznania.
Cudowna muzyka z przyjemnością obejrzałam ten piękny zakątek naszej ziemi.
Gratuluję tej ilości slajdzików, każdy w innym stylu, pozdrawiam i 5 zostawiam.
Zbyszku jestem zachwycona bo znów dzieki Tobie mogłam obejrzeć
piękne miejsca na ziemi.Jesteś wspaniałym podróżnikiem ,gratuluję.
Zwiedzać z Tobą świat to wielka przyjemność .Pozdrawiam i 5-kę zostawiam.
Cieszę się że Dorotka która była ze mną na tej długiej wyprawie potwierdza moje słowa. Długiej ten wschód Krymu jest ok.2500 km od centrum Polski. Przy granicy z Rosją więc mocno bezludny, wręcz dziki. Tego nie sposób opisać .Jest Morze Gnilne (tzw. Siwasz). Siwasz to płytki zbiornik morski, odcięty przez Mierzeję Arabacką (Strzałka Arabacka, długości ok. 115 km!!!!) od Morza Azowskiego.
Jak można zauważyć na fotkach w Teodozji są ślady bardzo odległej epoki , są czasów komunistycznych ale także wkracza nowoczesność, chętnie odwiedzana jest Teodozja przez turystów
Dziękuję za Wasze ciepłe słowa bo one mobilizują, natomiast oceny nie mają większego znaczenia więc Krysiu nie ma problemu. Ewelinko, nie moja sprawa ale czemu nie kąpać się i plażować na Krymie? Tam jest także Riviera Jałtańska, ciepłe morze Czarne i Azowskie. Dziękując życzę miłego dnia, serdecznie Wszystkich pozdrawiam .
Tak piękne i fascynujące zdjęcia z Twojej wyprawy na Krym mogłeś "ozdobić" tylko walcem Szostakiewicza.... Cokolwiek bym nie napisała, to i tak nie odda moich pozytywnych emocji, gdy po raz kolejny zabrałeś mnie w miejsce zupełnie mi obce. Powiem Ci po cichu, że ten Twój Krym oglądali wczoraj moi panowie i później długo, prawie szeptem, debatowali. Myślę, że wszyscy trzej [mąż, tato i dziadek] szykują się na obcą dla nich też wyprawę. A ponieważ będzie to latem, to pojadą bez nas...my pojedziemy się plażować i kąpać. Widzisz więc, że takie slajdziki motywują. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i 5* zostawiam.
znowu cos ciekawego pokazałes5!!!
Dziekuję ze mogę tyle piekna oglądać.Pozdrawiam i dziekuje za miłe komentarze,:))
d.chytra 2012-01-11 10:17
sprawiłeś , że szary , deszczowy dzień stał się pełen słońca dzięki tym wspomnieniom... jest to najmilsza pamiątka tamtych wakacji... nie wszystko w mieście widziałam...podzieliliśmy się na dwie grupy...trzeba tam koniecznie wrócić.. i uzupełnić braki... choć to prawdziwy ''koniec świata''przepiękny, ciepły... cudowny... dziękuje za ten slajd....
ZBYSZKU W ŚRODKU GWIAZDEK MIAŁY BYĆ PIĄTECZKI, ALE JA Z ROZPĘDU I NIEDOWIDZENIA KLIKNĘŁAM W TRÓJECZKI, CO WCALE NIE UJMUJE OCENY Z MOJEJ STRONY. PO PROSTU STARSZA PANI NIEDOWIDZI W MROKU Z RANA.
CUDOWNY, CHWYTAJĄCY ZA SERCE, Z FANTASTYCZNE DOBRANYM PODKŁADEM MUZYCZNYM SLAJDZIK!!!! DZIĘKI ZA REWELACYJNĄ WYCIECZKĘ. BRAKUJE MI GWIAZDEK BY GODNE OCENIĆ TO MAŁE ARCYDZIEŁKO! ***** 33333 ***** POZDRAWIAM CIEPLUTKO:-)
Zapraszam do najdalej na wschód wysuniętego rejonu "Półwyspu Marzeń"
Podróż nad trzy morza chociaż Morze Zgnilne typowego morza nie przypomina. Kapaliśmy się w ciepłym Morzu Czarnym i bardzo ciepłym Morzu Azowskim. Poznaliśmy stepy Krymu i stolicę tego regionu Teodozję co w tłumaczeniu z greckiego oznacza "dana od Bogów" I coś w tym jest, niesamowity klimat z dawnej epoki, nam już prawie nieznany.
Komentarze (21)