Pokazałaś kawał głębokich, tylko człowiekowi bliskich emocji. Płakałam podczas oglądania i słuchania, bo choć nie zgadzam się w kwestii odchodzenia dobrych ludzi do nieba, zdałam sobie sprawę, że moja mama jest posunięta w latach i bliżej niż dalej. Nie potrafię sobie wyobrazić chwili, kiedy po raz ostatni mogłabym Ją widzieć. Śmierć jest potworną niesprawiedliwością. Mam nadzieję, że jak Jezus pokazał, że potrafi wskrzeszać umarłych i sam został z martwych wzbudzony, tak uczyni to, gdy nadejdzie ustalony przez Jego Ojca moment. Izo! Szukaj pokrzepienia w Piśmie Świętym. Tam jest wiele informacji na temat stanu zmałych
Wzruszający slajdzik .... Ile w nim serca i tęsknoty ....
Emilii - Matce mojej
Nad Twoją białą mogiłą
białe kwitną życia kwiaty -
O, ileż lat to już było
bez Ciebie - duchu skrzydlaty.
Nad Twoją białą mogiłą,
od lat tylu już zamkniętą,
spokój krąży z dziwną siłą,
z siłą, jak śmierć - niepojętą.
Nad Twoją białą mogiłą
cisza jasna promienieje,
jakby w górę coś wznosiło,
jakby krzepiło nadzieję.
Nad Twoją białą mogiłą
klęknąłem ze swoim smutkiem -
o, jak to dawno już było -
jak się dziś zdaje malutkim.
Nad Twoją białą mogiłą
o Matko - zgasłe Kochanie -
me usta szeptały bezsiłą:
- Daj wieczne odpoczywanie.
/ Karol Wojtyła /
Pozdrawiam i wszystkie gwiazdki zostawiam :)
Komentarze (8)