Anioły, pilnują nas, za nogi łapią przez cały czas. Ten niewidzialny, pierzasty tłum, na ziemię ściąga nas w dół. Anioły, pilnują nas, za ręce łapią nas cały czas. I zamiast czasem, odwrócić wzrok, za nami łażą krok w krok.
Komentarze (2)