Ostatnia wieczerza Jezusa z uczniami, namalowana przez Leonarda da Vinci. Tworząc to dzieło, Leonardo da Vinci natknął się na pewną trudność. Musiał namalować Dobro pod postacią Jezusa oraz zło pod postacią Judasza - przyjaciela, który zdradza go podczas ostatniej wieczerzy. Malarz zmuszony był przerwać prace, gdyż poszukiwał modeli doskonałych. Pewnego dnia w czasie występu chóru chłopięcego, dostrzegł w jednym ze śpiewaków idealne uosobienie Chrystusa. Zaprosił go do swojej pracowni i wykonał kilka szkiców. Minęły trzy lata. Ostatnia wieczerza była prawie gotowa, jednak Leonardo wciąż nie znalazł idealnego modelu Judasza. Kardynał zaczął naciskać, żądając, by mistrz jak najszybciej ukończył obraz. Pewnego dnia, po wielu tygodniach poszukiwań, malarz znalazł w rynsztoku przedwcześnie podstarzałego młodzieńca, obdartego i pijanego w sztok. Z trudem udało mu się nakłonić swoich uczniów, by zabrali go prosto do kościoła, ponieważ nie miał już czasu na szkicowanie. Zaniesiono zdezorientowanego nędzarza do świątyni. Uczniowie podtrzymywali go, podczas gdy Leonardo nanosił na fresk rysy wyrażające okrucieństwo, grzech, samolubność, tak wyraziście malujące się na tej twarzy. W tym czasie żebrak nieco otrzeźwiał. Otworzył oczy i ujrzał przed sobą malowidło.
- Widziałem już ten obraz! - wykrzyknął z przerażeniem.
- Kiedy? - zapytał zaskoczony mistrz.
- Przed trzema laty, zanim wszystko straciłem. Śpiewałem wtedy w chórze, moje życie było pełne marzeń i pewien artysta poprosił mnie, abym mu pozował do postaci Jezusa.
— Paulo Coelho *****5 okrywam chusta marzen.
Siczny slajdzik jak zawsze,piekna muza,no to czas pomarzyc.
Pozdrowienia dla Ciebie. Grundi55
"Piękność w niebieskiej sukience,
Ma oczy zielone i delikatne ręce.
Mieszka w chmurach
I ptaki w locie dotyka.
Patrzy z góry na nas
I na to, co nas spotyka.
Gdy przeciwności losu
W twarz nam się śmieją,
Ona spływa na nas,
A zwą Ją....Nadzieją." Milutko pozdrawiam ...
Romantyczny,nastrojowy,po prostu ...piękny! 5 gwiazdeczek zostawiam na wieczornym niebie,dla Ciebie i życzę cudownych marzeń sennych - niech Ci się spełnią w realu.DOBRANOC
WITAM WIOSENNIE Radości, która dostrzega piękno małych rzeczy... Nadziei, która nie gaśnie, kiedy marzenia wydają się zbyt dalekie. Spokoju, który koi kiedy wszystko wyprowadza z równowagi. Wiary, która dodaje oparcie kiedy bezradność przerasta... WSZYSTKIEGO TEGO NA PIĘKNY WEEKEND TERESKO. 5555555 za to cudeńko zostawiam:))
A ja myślałam,że mnie omijasz,że być może moje komentarze były niestosowne lub....ale skoro to tylko wina slajdzika to wszystko jest ok.Pozdrawiam i życzę miłego weekendu.
W każdej chwili, zawsze, wszędzie - Niech Ci w życiu dobrze będzie. Niech Cię dobry los obdarzy Wszystkim, o czym serce marzy.....POZDRAWIAM SERDECZNIE, ŻYCZĘ CUDOWNEGO, SŁONECZNEGO WEEKENDU:-)))5555555555
Uroczy slajdzik, bardzo romantyczny.5* Pozdrawiam cieplutko, życzę udanego weekendu, pełnego miłych niespodzianek.
"Nie rezygnuj z marzeń, nigdy nie wiesz, kiedy okażą się potrzebne".
— Carlos Ruíz Zafón
PIĘKNY SLAJDZIK TERENIU.OBEJRZAŁAM JUŻ RANO ALE Z PRZYCZYN TECHN.NIE DAŁAM RADY OCENIĆ ANI SKOMENTOWAĆ.CZYNIĘ TO TERAZ.ŻYCZĘ TOBIE ZDRÓWKA I MIŁEGO WEEKENDU.55555)))))
Dzień dobry. Slajdzik powinien być emitowany wieczorkiem ale wtedy są problemy z zapisaniem go , dlatego zdecydowałam się na zrobienie go wczesnym rankiem.Życzę więc pięknego wiosennego dnia i uroczej nocki. Wszystkich cieplutko przytulam i ślę słodkie buziaki.Teresa
CUDOWNIE TERENIU!!! SPEŁNIENIA MARZEŃ. POZDRAWIAM CIEPLUTKO !!!! ****** :-) Obłoki, co z ziemi wstają
i płyną w słońca blask złoty,
ach, one mi się być zdają
skrzydłami mojej tęsknoty.
Te białe skrzydła powiewne
często nad ziemią obwisną,
łzy po nich spływają rzewne,
czasem i tęczą zabłysną.
Komentarze (37)