Trzeba patrzeć przez serce,
by widzieć więcej,
by zamiast kształtu dłoni,
zobaczyć pełne ciepła ręce.
Trzeba przez serce spojrzeć,
przez jego oczy wnikliwe,
by koloru oczu nie dojrzeć,
ale spojrzenie życzliwe.
Trzeba przez serce spoglądać,
otworzyć jego wieka,
by nie widzieć, jak kto wygląda,
ale ile ma w sobie z człowieka.
Trzeba sercem zobaczyć
i dobrze zapamiętać,
nie rysy czyjeś twarzy,ale to,
że ta twarz była uśmiechnięta.
By widzieć nie wystarczy tylko
patrzeć by widzieć,sercem patrzeć trzeba,ono widzi to,co ważne
w małej kropelce odbicie nieba...skorpionik