Na początku ona Żelazna Dama, czyli Tour Eiffel , widoczna już z samolotu. Dniem szara, nocą złota z piękną panoramą. Dalej variete: uliczki, place, monumenty część wyszabrowanych. Luwr, gdzie dla was te najbardziej oblegane eksponaty i kilka rzeźb z greckich wysp. Opera z melomanką... Wersal i znów smaczki Paryża np. miejsce Chopina, mosty, i jedyny akordeonista na bulwarze, który nie wyglądał na Francuza.
Komentarze (1)