Przedłuż tę noc
Przedłuż tę noc, bogini, niech nas ona spali,
Oddal od nas świtanie o sandałach złotych,
Już srebrne zmierzchu strzały gdzieś z morza, z oddali rozpoczynają swe loty.
Kocham Twe włosy, w cieniu złotych osłon skryte,
Szkarłatne tak, jak bywa dzień w purpurze słońca,
Gdy wino z kwiatów, wino z gwiazd nocy wypite
Chce miłości bez końca.
Nie wiemy, co daruje nowy dzień, gdy wstanie,
Nie wiemy, co nam niesie w swych rękach jutrzenka, drżyjmy więc przed przyszłością, wciąż nasze kochanie jutra się lęka.
Widzę Twój blask, choć oczy się przed światłem mrużą, uścisk nasz, niech zdwoi swą moc, Bogini - pomóż marzyć i czekać co - Przedłuż tę noc...
Wspanialego Weekendu zycze..duzo sloneczka nie tylko na niebie,pozdrawiam slicznie , slajdzik jest sliczny i szkoda ze tylko 5 moge dac ... Pozdrawiam slicznie ... Tadek http://muzatadeus.de
Komentarze (2)