Pośród nutek zielonych
Z irlandzkiego skarbca
Nad dzbanem pękatym
Smętna dusza ślęczy
Widać dobrze podjadła
Bo zmazana całkiem
Złotym miodkiem i chlebkiem
Mimo wszystko jęczy
Cóż mi po tych słodyczach
Kiedy sama wcinam
Nikt nie siorbie, nie mlaska
Kichnąć nie ma komu
Wieje nudą w pościeli
Łóżko nagle zbyt wielkie
Kołdry nikt nie ściąga
Smutno w pustym domu
Jeśli masz w życiu choć jeden adres pod który zawsze możesz pójść i być pewien, że zostaniesz przyjęty. Jeśli znasz choć jeden numer telefonu pod którym zawsze się ktoś odezwie, bez względu na porę, bez względu na wszystko; to znaczy że jesteś naprawdę szczęśliwym człowiekiem.
pozdrawiam i 5555 zostawiam
Komentarze (16)