Gdybym mogła sprawić tak
by radością błyszczał świat
aby serce nie płakało
ciepłem uczuć okrywało...
Gdzieś samotność uleciała
a nadzieja nam przysłała
drugie serce które chce
z naszym tak połączyć się
Wtedy może moje wiersze
były by radośniejsze,
nie tęsknotą przepełnione
marzeniami ozdobione...
Dałaby ci promyk złoty
by przegonił twe tęsknoty
w serce uśmiech bym włożyła
by ci miła była chwila
Ta co teraz ci daruje
co mi myślą wiersz dyktuje
pełen ciepła co mam w sobie
w pozdrowieniach ślę go tobie..
**************************
Życzę słońca w sercu
i uśmiechu na twarzy:)
POZDRAWIAM
BARBARA
Komentarze (1)