Deszczowy poranek mnie przywitał, cały zalany łzami. Kwiat co w słońcu rozkwitał, schował się pod listkami. Wiatr kołysze drzewa w takt smutnej melodii. Wyglądam za słońcem co ból w sercu koi. Ból jest okrutny, przeszywa ciało. Dzień taki smutny i nadziei - wciąż mało....Pozdrawiam i 5 zost...ZAPRASZAM DOMNIE
Komentarze (2)