Kiedyś niewielką część tego pałacu zajmowała moja rodzina.....piękny taras należał do nas,było tam przepięknie.......pojechałam po wielu latach zobaczyć i zastałam ruiny.....łzy płynęł mi po policzkach...podobno wybuchł tam wielki pożar........obok kościół ewangielicki ,nikt o niego nie dba.Smutne:(
Komentarze (4)