Wspomnijmy tych, którzy odeszli

Już prawie koniec pazdziernika Pożegnaliśmy piękne lato Jesień się mieni kolorami Rwie się na strzępy babie lato. Na polach jeży się ściernisko Zgubiły liście dęby, klony Wiatr popisuje się swą siłą Smutne są sady i zagony. Już prawie pierwszy listopada, Jakie to święto- dobrze wiemy, Czas kupić znicze i lampiony, Czas kupić złote chryzantemy. To Wszystkich Świętych i Zaduszki Znicze na grobach zapalamy Z wielką powagą i w skupieniu W dniu tym swych zmarłych wspominamy. Gdy mrok otula całą ziemię Stłumionym światłem znicze świecą I jasna łuna nad cmentarzem I smugi dymu w górę lecą. Łza po policzku tacie spływa Gdy znicz zapalić znów próbuje, Nie pytam czemu,bo wiem przecież Że wielki smutek w sercu czuje. Tu mama jego - moja babcia Ma już od lat swe mieszkanie, Tu jego tato- a mój dziadek, Na krzyżu Ty zaś dobry Panie. Ręce wyciągasz - tak jak umiesz, Choć cierpisz - tulisz ich do siebie I wiem, że bardzo chcesz powiedzieć Nie martwcie się - są ze mną w niebie. Schwycę za rękę więc tatusia I czule wspomnę o swej mamie Bo wiem, że dobry Jezus Chrystus Nigdy nas przecież nie okłamie. Dziadkom jest dobrze - ja w to wierzę Wszystkim uwierzyć w to potrzeba Wiem, że codziennie spoglądają Na nas na ziemię z wyżyn nieba.

Opublikowano: 2011-10-31 13:40
anonim
Dodaj swój komentarz
Dodaj komentarz

Komentarze (2)

maria-teresa 2011-11-01 12:56
Pomyśl jak spędzasz życia czas
ireneus 2011-10-31 15:28
Ładne 5 daje.

Zobacz także