W styczniu tak ma być
Zawirował cały świat,
śniegiem wieje zimny wiatr.
Zaspy puchu wokół drzew,
sikoreczki smutny śpiew.
Biały stawik pośród traw,
źdźbeł zaschniętych mroźny bat.
Nic nie kumka, ważki śpią,
Tylko ślady sarny są.
Pęka lód i szczerzy kły,
ciemna toń pod spodem lśni.
Zima w pełnej krasie jest,
To jej pora dobrze wiesz.
-autor orszula-
Komentarze (1)