Całą noc padał śnieg Białym puchem obsypał dom Garścią srebrnych marzeń Zimne szyby zamienił w pejzaże Nagle zmienił się świat Szczyty drzew jak gwiazdki lśnią Każdą barwą tęczy Wśród srebrzystych iskierek tysięcy
Komentarze (3)