Zafascynowani sobą
w spojrzeniach zakochani
We wspólną wyruszają drogę
pchani do przodu marzeniami
Chcąc dobre dzielić chwile
na przekór przeciwnością
Wirusem skażeni tęsknoty
co my zwiemy miłością
Lecz nie tylko róż dywany
wyścielają małżeństwa drogę
Słońce zaznacie w życiu
deszcz i humoru złą pogodę.
Niech wam w sercu zostanie
pamięć znajomych i bliskich
Wspomnienie stron rodzinnych
z dzieciństwa rodziców uściski
Dzieci niech wasze będą
radością, rodziny imieniem
Podporą, ostoją na starość
dumą i życia spełnieniem
Nie tylko złotą obrączką
jest pierścień na waszej ręce
Też ukłon który składacie
rodzicom swym w podzięce
Za to że życie wam dali
za trudy i wychowanie
Miłość, opiekę codzianną
i nocne przy łóżku czuwanie
Chciałbym wam dać na drogę
tobołek rad i pouczeń
By pomógł znaleźć szczęście
i był do życia kluczem
Modlitwy w nim ciche znajdziecie
w troskach i chwilach radości
Z Bogiem się nimi podzielcie
wysłucha was bez złości
Lekarstwem na życie i receptą
toleracja, są i oddanie
Na złe chwile i na dobre
uśmiech- i ręki podanie
Ciepła żeby wam nie zabrakło
by ogrzać rodzinne palenisko
Uczuć przetrwacie zimy
gdy Serca wasze będą -
zawsze bardzo blisko !!
Komentarze (5)